Łącząc wszelkie życie.

Poprzez ekologię praktyk i działanie.

The Living Mountain

The Living Bridge powstał, ponieważ dominujące systemy nowoczesności nie działają. Zdominowane przez eksploatację, nadmiar i izolację, systemy te doprowadziły do zniszczenia ekologicznego, fragmentacji społecznej i duchowego odłączenia. W rezultacie mamy do czynienia z kaskadą kryzysów – klimatycznego, ekologicznego, psychologicznego i politycznego – które zagrażają przyszłości życia na Ziemi.

Wierzymy, że inna droga jest możliwa.

Istnieje nić, która łączy całe życie - wielka sieć wzajemności, która wiąże ludzkie serce z ziemią, rzekami, lasami i gwiazdami. Lecz zapominając tę prawdę, zbłądziliśmy na bezdroża separacji, czego skutkiem jest zraniona zarówno ziemia, jak i nasze własne dusze. The Living Bridge - Żywy Most - jest tu po to, aby pomóc nam przypomnieć sobie dawne ścieżki połączenia i przynależności.

Poprzez mądrość ziemi, siłę prawdziwej wspólnoty, spokój uważności i głęboki szacunek animistycznych tradycji, staramy się przywrócić równowagę i pełnię. Przechodzenie tym mostem to wkraczanie w głębszą opowieść - taką, w której ludzkość nie jest plagą, lecz pokornym opiekunem; gdzie wdzięczność i troska płyną swobodnie; oraz gdzie wszystkie istoty mogą rozkwitać w harmonii.

Zwracamy się do ziemi, do siebie nawzajem, do ciszy wewnątrz i do świętych rytmów, które łączą nas ze wszystkim co żyje. Do nas należy praca rekonstrukcji - ponownego uczenia się, jak przynależeć, jak żyć łagodnie i z wdzięcznością oraz jak kroczyć przy ziemi, zamiast naprzeciw niej.

Most jawi się na horyzoncie, wyłania się z mgły. Czy przejdziesz go z nami?

Ekologia praktyk to zestaw praktyk, które są ze sobą powiązane i współzależne. Nie są one wyizolowane, ale tworzą sieć praktyk, które się wzajemnie wspierają i podtrzymują. Ekologia praktyk to sposób myślenia o tym, jak różne narzędzia mogą ze sobą współpracować, aby stworzyć bardziej zrównoważony i odporny system.

Liczne kryzysy, z którymi obecnie zmaga się ludzkość, są ze sobą powiązane i wymagają holistycznego podejścia, które ma na celu pracę nad tymi problemami jako systemem, a nie jako niezależnymi fragmentami; złożone problemy wymagają złożonych rozwiązań. Tak jak życie wymaga od nas jedzenia, picia, spania i budowania relacji, aby się rozwijać, tak samo nasza praca na świecie wymaga różnorodności praktyk, które się wzajemnie wspierają i podtrzymują. Skupienie się tylko na jednym aspekcie zdrowia oznaczałoby zaniedbanie całości i nie prowadziłoby do zdrowia, ale raczej do braku równowagi, a ostatecznie do choroby.

Nasza aktualna ekologia praktyk ma swoje korzenie w trzech ogólnych sferach powiązanej i rosnącej relacyjności: jaźni, wspólnocie i naturze.

Budowanie Wspólnoty
Wspólnota jest podstawą ekologii. A ekologia dotyczy zasadniczo relacji. A relacja jest sercem wszystkiego, czego doświadczamy. To, jak dobrze budujemy wspólnotę — z samymi sobą, z innymi i ze światem wokół nas — ostatecznie decyduje o tym, jak dobrze życie może rozkwitać.

Animizm
Najstarsza tradycja ludzkiej mądrości, animizm, postrzega Ziemię jako żywą i czującą, mieniącą się duchem. Mówi, że światem poruszają niewidzialne siły, energie, zapomniani bogowie i cała masa osób ludzkich i nieludzkich. Lasy są żywe. Rzeki są żywe. Powietrze i wiatr szepczą sekrety, szaleńczo przedzierając się przez korony wysokich drzew. Poranna mgła z siłą sprawczą spowija stoickie zbocza gór pociętych ostrymi jak brzytwa krawędziami starożytnych lodowców. Animizm wciąga nas z powrotem do dialogu - i relacji - z tymi istotami.

Permakultura
Filozofia projektowania, która postrzega ziemię jako świętą, a nie podległą. Nie zajmuje się zrównoważonym rozwojem opartym na potrzebach człowieka, ale na potrzebach całego ekosystemu. Poprzez regenerację, wzajemność, odnowę i honorowe zbiory ludzie mogą odbudowywać zdrową wspólnotę z naturą.

Praktyki Wglądu
Łącząc praktyki uważności, takie jak buddyjska medytacja wglądu i psychoterapeutyczne metody, takie jak IFS (System Wewnętrznej Rodziny), możemy poznać części, które sprawiają, że jesteśmy tym, kim jesteśmy. Poznając nasze części, możemy lepiej budować z nimi wspólnotę, a w następstwie również wspólnotę z tymi wokół nas.

Dowiedz się więcej o naszej ekologii

* Ta lista nie jest stała, podlega zmianom i ewolucji. Na przykład wierzymy, że istnieje kategoria wyobrażeniowa, kreatywna, ekspresyjna, dla której kształtu nie mamy jeszcze słów. Jest to wyłaniająca się praktyka czekająca na narodziny, jednocześnie wyraźna tuż przed naszymi oczami w każdym dziele sztuki, wierszu, pieśni, tańcu lub rzeźbionym marmurze, jaki kiedykolwiek znał świat. Śpiewa jako ziemska inteligencja każdego ranka, gdy ptaki wytwarzają na nowo dzień wraz z nadchodzącym świtem.

System się zawali, jeśli odmówimy kupowania tego, co oni sprzedają - ich idei, ich wersji historii, ich wojen - ich pojęcia nieuchronności.
Pamiętajmy: nas jest wielu, a ich niewielu. Oni potrzebują nas bardziej niż my ich. Inny świat nie tylko jest możliwy, on nadchodzi. W cichy dzień słyszę jego oddech
”.
- Arundhati Roy

Chcielibyśmy zauważyć, że wahaliśmy się, czy podzielić się szerszym kontekstem cytatu, zaczerpniętego ze zbioru esejów Arundhati Roy War Talk, ponieważ język ten można interpretować jako alienowanie. Podczas gdy staramy się tworzyć kulturę, w której akceptujemy „potwora” i integrujemy nasz zbiorowy cień, nie możemy również zaprzeczyć, że imperium JEST. Istnieją struktury kolonializmu i wyzyskującego kapitalizmu, które są inwestowane w utrzymanie rzeczy takimi, jakie są. Ważne jest, aby widzieċ rzeczywistość taką, jaka jest, a nie negować systemy ucisku i przemocy, które wyrządzają realną krzywdę zarówno osobom bezbronnym (ludziom i nie-ludziom), jak i planecie.

"Słowo przestrogi:"

Chcemy wyraźnie podkreślić, że nie mamy odpowiedzi. Nie twierdzimy nawet, że posiadamy niezbędne umiejętności lub zdolności potrzebne do ich znalezienia. Nie jesteśmy tutaj, aby sugerować, co jest najlepsze dla planety lub jej mieszkańców (ludzi lub nie-ludzi), oferować szybkie wyjścia lub dzielić się rozwiązaniami w stylu panaceum. W rzeczywistości jesteśmy ostrożni - i zachęcalibyśmy innych do ostrożności - wobec tych, którzy twierdzą, że odpowiedzi znaleźli.

Jesteśmy towarzyszami podróży, przejezdnymi. My również szukamy.

Staramy się kreować przestrzenie, w których nasza zbiorowa zdolność do refleksji, pogłębiania świadomości relacyjnej i trwania z trudnymi emocjami jest poszerzana, abyśmy razem mogli lepiej metabolizować traumę. Jeśli dołączysz do nas w tej podróży, pamiętaj, że jest to wyprawa w samo serce nieznanego.